Forum www.lastelenovelas.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Za głosem serca/ Lo que la vida me robo (2013-2014) Televisa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 95, 96, 97  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lastelenovelas.fora.pl Strona Główna -> Obecnie emitowane / Dostępne w systemie VOD
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gigi
Po prostu miłość


Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 2084
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:37, 02 Lis 2013    Temat postu:

Osobiście nie zauważyłam, aby te wszystkie wypowiedzi były przesiąknięte ciągłymi porównaniami.

Rosemary napisał:
(...) tamta wersja mi się nie podobała ale nie porównuję tego za każdym razem i nie roztrząsam tego po każdym odcinku

sorki, ale jesteś złośliwa i przebarwiasz częstotliwość i intensywność tych porównań. Nikt tutaj niczego nie wałkuje, a nawet gdyby tak było nie wybiegałoby to poza tematykę i nie byłoby to nie na temat. Jak mi się jakieś komentarze nie podobają to je pomijam, a nie od razu zamykam usta tym, którzy uważają inaczej. Zresztą podobno na tym forum można swobodnie wyrażać zdanie i pisać to co się myśli na dany temat. I krytykować tez można, więc o co chodzi ? Bo chyba nie o to, że niektóre komentarze porównujące kreacje z AR i LQ... godzą w Waszych idoli. Gdyby Nesma nie zrobiła remaku tak świeżej telenoweli nie byłoby problemu, bo czas zatarłby tamte wrażenia i można by było oglądać bez uprzedzeń.
W każdym razie jeżeli wolność słowa w tym temacie ma być ograniczona to nie widzę sensu wyrażania tu własnego zdania i ograniczę się do czytania. Tak z ciekawości. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Costa
Maria(n) z przedmieścia


Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:00, 02 Lis 2013    Temat postu:

Mnie takie porównania wcale nie dziwią. Skoro zdecydowano się na stworzenie kolejnej wersji tej samej historii (tzn. opartej na noweli Caridad Bravo Adams 'Bodas de odio') i to po takim sukcesie jakim była wersja Carli Estrady z 2003 r. takich porównań uniknąć się nie da. W końcu spokojnie można powiedzieć, że "Amor Real" to już klasyk telenowel. I wiadomo, że nowej teli trudno będzie przebić tamten sukces.
Mnie do tej pory LQLVMR jeszcze do siebie nie przekonało (a trochę za to mnie śmieszy, jak niektórzy już po 2 odcinkach twierdzą, że to ich ulubiona i w ogóle najlepsza telenowela - ja z takimi ocenami poczekałabym - w końcu każdą nawet dobrze zapowiadającą się telę można łatwo zepsuć). No i przyznam, że Rulli aktorsko potrafi poradzić sobie z rolą prota. Za to nie jestem sympatyczką sposobu gry Boyer - strasznie mnie ona drażni jako aktorka. Ale jak na razie nie skreślam tej teli i ciekawa jestem jak poprowadzą w tej wersji różne wątki tej historii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tequiero
El fantasma de Judas


Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nibylandia :):)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:19, 02 Lis 2013    Temat postu:

Obejrzalam 2 pierwsze odcinki i jestem wlasnie na 3, ale cos mi sie zacina Sad Sad

Powiem szczerze, telka jak na razie mi sie podoba, Angie slicznie wyglada w blond wlosach, fajnie tez ja ubieraja. Ktos pytal we wczesniejszych postach, dlaczego Angie nosi kapelusze. Wyczytalam na innym forum, ze promienie slonca dzialaly na jej oczy i strasznie jej to przeszkadzalo.

Dziwne troszke to pierwsze spotkanie protow. Monse pomylila swojego amante i przytulila sie do Alejandra. Mimo, iz podobno kocha JL, to spotkanie z Alejandro zrobilo na niej wrazenie Wink Wink Niezle tez oklamala Alejandra, kiedy ten przyszedl do jej domu, wkurzyla sie, ze przerwal jej i JL i nie chciala sprzedac mu swojej ziemi, bo nie i juz Laughing Laughing Z kolei JL troche mnie wkurza, tak to niby kocha Monse, ale ta musi go wlec na sile do tatusia, zeby powiedziec mu o ich zwiazku Rolling Eyes Rolling Eyes

Daniela to klasa sama w sobie Cool Cool Niezle miala przedstawienie Wink Wink I ten blysk w oku, kiedy dowiedziala sie, ze Alejandro jest synem starego Almonte. A tak przy okazii, Alejandro zmienil nazwisko po przyjeciu spadku? Bo w sumie nie bylo mowy, jak sie nazywa.... I czy dobrze zrozumialam, ze wychowal go dziadek? Bo jak jechal konno z Maria, to cos tam gadal, ze nie zdazyl zapytac Benjamina o matke....

Cos czuje, ze ta "przyjaciolka" Alejandra bedzie mi dzialac na nerwy. Tak samo jak w CME, kiedy jako Matilde lazila za Jeronimem i wlazila z butami w zycie Renaty Rolling Eyes Rolling Eyes

Cioteczka Carlota wscibska, ale na razie jeszcze da sie przezyc. Mam nadzieje, ze dadza jej jakis ciekawy watek, a nie bedzie zyc tylko zyciem bratanicy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adri_Castro
Zbuntowany anioł


Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Castrolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:24, 02 Lis 2013    Temat postu:

Costa napisał:
wiadomo, że nowej teli trudno będzie przebić tamten sukces.
Mnie do tej pory LQLVMR jeszcze do siebie nie przekonało (a trochę za to mnie śmieszy, jak niektórzy już po 2 odcinkach twierdzą, że to ich ulubiona i w ogóle najlepsza telenowela - ja z takimi ocenami poczekałabym - w końcu każdą nawet dobrze zapowiadającą się telę można łatwo zepsuć). No i przyznam, że Rulli aktorsko potrafi poradzić sobie z rolą prota. Za to nie jestem sympatyczką sposobu gry Boyer - strasznie mnie ona drażni jako aktorka. Ale jak na razie nie skreślam tej teli i ciekawa jestem jak poprowadzą w tej wersji różne wątki tej historii.


Ja tam zgadzam się z tym, że nie ma co po dwóch odcinkach oceniać, że to najlepsza telka, mega sukces i takie tralala bo wiadomo, że za wcześnie na to. Ale tak samo jak nie oceniajmy, że to sukces będzie, tak samo nie twierdźmy, że nigdy nie pobije AR. Powtarzam, wg mnie AR było nudne, Adeli nie trawie i nie przekonuje mnie swoją grą, kojarzy mi się z płaczką i wieczną dziewicą telenowelową, wolę o stokroć Angie, ale rozumiem, że i ona ma swoich fanów co ciągle będą krytykować i porównywać. Dla mnie luz, ja na szczęście fanką AR nie jestem i nie byłam i traktuje LQLVMR jako zupełnie nową telenowelę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tequiero
El fantasma de Judas


Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nibylandia :):)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:47, 02 Lis 2013    Temat postu:

Skonczylam wreszcie 3 odcinek Very Happy Very Happy

Graciela byla swietna, wyslala Carlote na ploty o Alejandrze do przyjaciolek, a potem sama poszla do niego, aby przedstawic swoja wersje w sprawie zwiazku swojego i Benjamina. Z jednej strony chce, aby ten zachowal milczenie, z drugiej go obraza i wypytuje o prywatne sprawy Wink Wink
A tak w ogole zaskoczyla mnie, kiedy odmowila pomocy synowi... I wyglada na to, ze pomogla tez, wraz z tym peonem, zejsc staremu Almonte szybciej z tego swiata Shocked

Dimitri wykradl i zaniosl Brunowi akt wlasnosci domu. Bruno, podstawiony pod sciana, dal je Alejandrowi. Ten pewnie wykorzysta je w rozgrywce z Graciela Wink

Durna Maria teskni za Alejandro i marudzi, ze go straci. Jak moze go stracic, skoro nigdy nie byl jej Laughing

JL oczywiscie chce uciec i wziac slub potajemnie Rolling Eyes

I co w ogole jest z ta przyjaciolka Monse i jej mezusiem? Question Question
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vivien
Rozwinąć skrzydła


Dołączył: 30 Paź 2013
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:40, 03 Lis 2013    Temat postu:

ja już jestem po 5 Smile

Graciela z ta swoja mina świetoszki i mówiąca że byłaby bardzo szczesliwa ze związku Monse z JL była rewelacyjna! Monse cała w skowronka po czym mamusia wywala z tekstem że nie może za niego wyjść bo są na skraju nędzy Very HappyVery Happy to było boskie..biedna Monse takie nadzieje już sobie zrobiła ;)
sam JL juz mnie denerwuje, niby kocha Monse ale juz prosic o reke to nie ma odwagi,to juz czesciej w jej domu jest Alejadro Razz

Dimitro zabił Bruna, w sumie bardzo dobrze bo kawał z niego gnidy Razz zdziwiona byłam badz co badz ze nie pochwalil sie mamusi..

każde spotkanie Alejadro z Monse jest fajne,miło na Nich popatrzec ;)

najbardziej jednak interesujący jest dla mnie wątek małżenstwa Nadii,cos mi ten jej męzulek nie pasi,niby wszystko pieknie ale od slubu ze soba nie śpią..czyzby był zwolennikiem płci przeciwnej ? Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Merlinamujer
La Primera Dama


Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1723
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Neverland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:30, 03 Lis 2013    Temat postu:

Poniżej to co napisałam na forum technicznym, w zawiązku z tym, ze Gigi chce usunięcia swoich postów z tego tematu. Jestem przeciwna czemuś takiemu, adminki nie będą usuwać postów w takich przypadkach. To nie spam, nie opowiadanie, które ktoś napisał i nie wyzwiska.

Gigi przejrzałam tamten temat i napiszę tak, że niczego nie będziemy usuwać. Każdy ma prawo wyrażać swoje zdanie, pisz tam dalej, nie obrażaj się i nie bierz do siebie co niektórzy piszą, nawet adminki (sorry Laughing ) Wiem, że niektórych może denerwować jak kto inny się wypowiada nie po jego guście i narzeka na jego idoli ( a może nawet niekoniecznie idoli), ale do tego jest forum, aby pisać jak się chce, byleby kogoś z użytkowników nie obrażać. Na aktorów, telenowele możecie pisać co chcecie i porównywać do woli.



Naprawdę nie róbcie jakiś wojen o telenowelę, piszcie co chcecie i nie obrażajcie się na to, że ktoś inny ma różne poglądy. Każdy ma prawo wyrazić swoją opinię, nawet po 1000 razy taką samą. Cool


Ostatnio zmieniony przez Merlinamujer dnia Nie 13:31, 03 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Notecreo
La Primera Dama


Dołączył: 30 Paź 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:17, 04 Lis 2013    Temat postu:

Mnie tam nie przeszkadzaja odniesienia i porownania do poprzedniejw ersji, jesli ktos odczuwa taka potrzebe, to niech psize, w koncu to ciagle sa posty na temat. Nie musimy koniecznie komentowac biezacych wydarzen tylko i jedynie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
avocadofrutti.
Rozwinąć skrzydła


Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:25, 04 Lis 2013    Temat postu:

W sumie lepiej jak są odniesienia do poprzedniej bo można porównać czy tak samo się dzieją różne wydarzenia itd.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pablo
Zbuntowany anioł


Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:18, 04 Lis 2013    Temat postu:

Jestem po 5 odcinkach i muszę przyznać, że naprawdę podoba mi się ta produkcja. Daniela Castro jest rewelacyjna w swojej roli, proci mega chemiczni Very Happy Jose Luis walczy o serce i pozwolenie a przede wszystkim akceptację u matki Monsserat. Graciela jednak pozostaje nieugięta i wyznała córce, że nie zgadza się na jej ślub z JL ponieważ to w jej rękach leży przyszłość jej rodziny. Alejandro jest dobrym, bogatym kandydatem. Widać, źe wpadła mu w oko Monse ;) Maria jest nieco irytująca tym swoim łażeniem za Alejandrem Laughing ciekawe jak to będzie wyglądać po ślubie.

Czy wiadomo w, którym odcinku będzie ten słynny ślub ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Notecreo
La Primera Dama


Dołączył: 30 Paź 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:07, 04 Lis 2013    Temat postu:

Pokusilam sie o wlaczenie pierwszego odicnka AR i rzeczywiscie w ostatniej scenie Matilde pisze list do ukochanego i sobie chlipie, poniewaz nie pojawil sie na spotkaniu ;) Jednak dobrze zapamietalam, ze od pcozatku miała oczy na mokrym miejscu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosemary
La Primera Dama


Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 4306
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:58, 04 Lis 2013    Temat postu:

A mnie to przeszkadza takie nawiązania do poprzedniej teli i mnie się to nie podoba bo takie tematy można pisać w osobnym topiku
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gigi
Po prostu miłość


Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 2084
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:07, 04 Lis 2013    Temat postu:

Możesz być spokojna Smile tak jak napisałam wcześniej nie będę się więcej wypowiadała w tym temacie. I żeby nie było, że się obraziłam wyjaśniam od razu, że NIE (nie jestem aż tak małostkowa). Nie interesuje mnie po prostu dyskusja pod presją i w nieprzyjaznej atmosferze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adri_Castro
Zbuntowany anioł


Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Castrolandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:05, 05 Lis 2013    Temat postu:

gigi napisał:
Możesz być spokojna Smile tak jak napisałam wcześniej nie będę się więcej wypowiadała w tym temacie. I żeby nie było, że się obraziłam wyjaśniam od razu, że NIE (nie jestem aż tak małostkowa). Nie interesuje mnie po prostu dyskusja pod presją i w nieprzyjaznej atmosferze.


oj tam jaką presją? Nikt tu żadnej presji nie wywiera.. Wink weź pisz, nie widzę czemu miałabyś tego nie robić, już adminki napisały, że możesz pisać porównania, że jest to wciąż na temat..dla mnie to wygląda niestety tak jakbyś się obraziła( sorry, ale ja to tak widzę). Jeśli tak nie jest to olej to co mówią ludzie i pisz dalej. Po co się przejmować komentarzami czyimiś?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pablo
Zbuntowany anioł


Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:13, 05 Lis 2013    Temat postu:

Ale fajny był odcinek 6. Graciela wyznała Monse, że są zrujnowanymi bankrutami. Jedyną ich nadzieją jest jej ożenek z bogatym Alejandrem Almonte. Monsserat była temu pomysłowi przeciwna i jednocześnie miała za złe ojcu, że jej nic nie powiedział. Podczas kłótni z matką pobiegła do ojca i ten dostał ataku serca. Jego stan jest nie najlepszy ale musi na siebie uważać i stosować polecenia lekarzy a przede wszystkim unikać stresów. Graciela poszła do Alejandra prosić o pieniądze ;) gdy wyznała Lauro,że Almonte pożyczył jej pieniądze był zdziwiony. Graciela zabroniła spotykania się Monse z Jose Luisem. Ta jednak poprzez Nadię podała mu miejsce spotkania w liście. Na wyznaczonym miejscu spotkała sie z ukochanym i sie namiętnie kochali. Musze przyznać, ze scenki te były zrobione naprawdę fajnie Smile Nadia zostala uderzona przez Pedro za akcję z listem... Sad Maria jaka lizuska nie mogła wytrzymać bez Alejandra i zadzwoniła powiedzieć mu że spadła z konia .... ;)


Pojawiła się entrada. Zwyczajna, tradycyjna. Fajnie oddaje klimat całej telenoweli i piękne widoczki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lastelenovelas.fora.pl Strona Główna -> Obecnie emitowane / Dostępne w systemie VOD Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 95, 96, 97  Następny
Strona 4 z 97

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin