|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rosemary
La Primera Dama
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 4306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:33, 29 Paź 2013 Temat postu: Za głosem serca/ Lo que la vida me robo (2013-2014) Televisa |
|
|
Tytuł: Lo que la vida me robó
Tytuł PL: Za głosem serca
Gatunek: melodramat
Rok: 2013-2014
Ilość odcinków: 197
Kanał: Canal de las Estrellas/TV Puls
Emisja w Meksyku: 28 października 2013 – 27 lipca 2014
Emisja w Polsce: 15 czerwca 2015 - 28 stycznia 2016 (TV Puls) / 4 kwietnia 2023 - (Novelas+)
Fabuła:
Piękna i dobra Montserrat, pochodząca z szanowanej i wysoko postawionej rodziny, wiedzie życie usłane różami. Wszystko zmienia się, gdy wbrew woli swojej matki zakochuje się w przystojnym kapralu marynarki José Luisie. Jednak matka Montserrat - Graciela - to kobieta wyżej ceniąca pozory i status społeczny niż szczęście własnego dziecka. Rozdziela więc kochanków wrabiając kaprala w przestępstwo, a córkę stawiając w sytuacji bez wyjścia… Żeby ratować majątek rodziny Montserrat zgadza się wyjść za bogatego i zakochanego w niej Alejandro. Wydaje się, że życie kobiety na nowo się układa, a ona zaczyna odwzajemniać uczucie męża. Tymczasem wszystko znowu się komplikuje, gdy w życiu Montserrat ponownie pojawia się jej dawna miłość José Luis… Zaskakujące zwroty akcji, trudne wybory i nieoczekiwane zdarzenia nie ułatwią trójce bohaterów drogi do szczęścia. Czy Montserrat rozdarta między dwoma mężczyznami dokona właściwego wyboru i zazna prawdziwego szczęścia?
Obsada:
Angelique Boyer - Montserrat Mendoza Giancinti
Sebastián Rulli - Alejandro Almonte Domínguez
Luis Roberto Guzmán - José Luis Álvarez/Antonio Olivares
Daniela Castro - Graciela Giacinti de Mendoza
Sergio Sendel - Pedro Medina
Rogelio Guerra - Lauro Mendoza Sanromán
Gabriela Rivero - Carlota Mendoza Sanromán
Alexis Ayala - Ezequiel Basurto
Grettell Valdez - María Zamudio
Ana Bertha Espín - Rosario Domínguez
i inni
Ścieżka dźwiękowa:
"El perdedor" - Enrique Iglesias i Marco Antonio Solís (piosenka z czołówki)
"Corazones invencibles" - Aleks Syntek (piosenka z napisów końcowych)
"Vuelvo a nacer" - Alex Sirvent
"Volver a amar" - Alex Sirvent
"Amores de cristal" - Luja
"Lo que siento por ti" - Carlos de la Mota
"Mujer prohibida" - Alejandro Ávila
"Este amor es muy grande" - Banda Los Sebastianes
Ciekawostki:
Inne wersje tej historii:
- telenowela meksykańska "Bodas de odio" (Televisa, 1983) produkcji Ernesto Alonso, w rolach głównych: Christian Bach, Miguel Palmer i Frank Moro
- telenowela meksykańska "Amor real" ("Prawdziwa miłość") (Televisa, 2003) produkcji Carli Estrady, w rolach głównych: Adela Noriega, Fernando Colunga i Mauricio Islas
W pierwotnym zamyśle telenowela miała nosić tytuł "Dos destinos" ("Dwa przeznaczenia"), a rolę Jose Luisa miał zagrać Valentino Lanus
TV Puls często zmieniało porę emisji telenoweli:
- (start emisji 15.06.2015 r.) godz. 16:00, powt. 10:00
- (od 09 lipca) godz. 16:00, powt. 9:00
- (od 20 lipca) godz. 13:00
- (od 31 sierpnia) godz. 12:00
- (od 9 września) godz. 11:30
- (od 28 września) godz. 14:00
- (od 2 listopada) godz. 14:00, powt. 13:00
- (od 30 listopada) godz. 13:10 i 14:05 (2 odc. dziennie)
- (od 4 stycznia 2016 r.) godz. 14:00 i 15:00 (2 odc. dziennie)
- (od 11 stycznia) godz. 14:30 i 15:30 (2 odc. dziennie)
edit by: Hombre & Aaron
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
gigi
Po prostu miłość
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 2084
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:14, 29 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Znacznie łatwiej oglądałoby mi się LQLVMR gdybym nie widziała Amor Real. I pewnie przychylniejszym okiem oceniłabym niektóre postaci i niektóre scenki. Niestety nie mogę się powstrzymać od porównań i to mi bardzo przeszkadza w oglądaniu. Ale do rzeczy.
Klimatycznie telenowela nie dorasta AR nawet do pięt. Muzyka nie przykuła mojej uwagi kompletnie - a miało być tak melodycznie ... ale może jeszcze jeszcze będzie :hmmm:
Fabuła pierwszego odcinka to prawie początek AR w pigułce. Nie wiem tylko po co zrobili z Gracieli niewierną żonę (bo chyba miała mocny romans z prawdziwym ojcem Alejandra - o kolejnych jej romansach pewnie dowiemy się później). Drugą różnicą jest postać Sebastiana, której w AR nie było i która mi tu nie pasuje, ale jak widać współczesne remaki muszą być przyozdobione niepotrzebnymi wątkami, które w efekcie przesilają historię i dorabiają dodatkowe odcinki.
Protka chwilami ok, ale jej kłótnia z matką NIESTETY przypomniała mi Elisę z ADP i jej pretensjonalny ton, którego nie znosiłam. Miałam nadzieję, że Angie pokaże tu nieco inny styl.
Co dziwne dla mnie spodobał mi się nawet Osvaldo w swej roli. Nareszcie nie jest żałosnym wymoczkiem tak jak w LQNPA. Ale oczywiście do kreacji Ernesta bardzo mu daleko, choć może to za wcześnie na taki wyrok. Zobaczymy jak się rozwinie i jaką chemię złapie z Danielą.
Końcówka odcinka czyli pierwsze spotkanie protów była dla mnie kompletnie nietrafiona. Wolałabym inne rozwiązanie, bo to nie wypadło wiarygodnie.
Z mojej strony tylko tyle refleksji. Zresztą pierwszy odcinek telenowel zwykle nie robi na mnie większego wrażenia ... wolę skonsumować więcej i dopiero mówić "tak' lub "nie".
|
|
Powrót do góry |
|
 |
avocadofrutti.
Rozwinąć skrzydła
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:44, 29 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Oczywiście chętnie obejrzę tą telenowelę jak tylko pobiorę pierwszy odcinek.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jusia1986
Po prostu miłość
Dołączył: 28 Paź 2013
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:29, 29 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Nie pamiętam za dużo z Amor Real bo nie wywarła na mnie pozytywnego wrażenia, dlatego będzie mi łatwiej oglądać "Lo que la vida me robo". Muszę się przyzwyczaić do gry meksykańskich aktorów, bo znów się odzwyczaiłam jak dla mnie zbyt ekspresyjnie większość się wyraża Mam małe 'ale' co do aktora wcielającego się w postać Laura, mam wrażenie, że ten aktor szczerze się męczy grając - swoje kwestie wymawia, jakby był na konkursie recytacji wierszy. Drugie "ale" mam co do Danieli Castro , uważam, że przesadza momentami ze swoją ekspresją i zbyt wyszczerza momentami oczy, ale w scenach, gdy już mówi normalnie i rzeczowo bardzo mi się podoba, uwielbiam jej głos, jest bardzo specyficzny i trudny do podrobienia. Rozwalił mnie na łopatki jej tekst do Monserat, że za mało ma Boga w sercu (czy coś w tym stylu) i te pogrożenie palcem, śmiałam się z tego z dobre pół godziny.
Ogólnie główne trio już mi się podoba i mam wrażenie, że Angelique będzie miała dobrą chemię i z Luisem i Sebastianem. W tym blondzie wygląda anielsko, dystyngowanie i bardzo elegancko. Póki co jak dla mnie gra najbardziej naturalnie ze wszystkich aktorów.
Jeśli chodzi o odcinek 1. Widoki śliczne, ta plaża, po której chodziła Monserat była bajeczna, aż na moment odpłynęłam. Śmieszą mnie podziały na ulubieńców rodziców, tzn Monserat jest ukochaną córunią tatusia, a Dimitr (jakieś rosyjskie te imię mu nadali ) synkiem mamusi. Matka oburza się, że ojciec zablokował synalkowi karty kredytowe, jednocześnie sama namawiając córkę do ślubu bez miłości dla pieniędzy Dobra, ale nie czepiam się to telenowela przecież. Ciotka klotka, nie mająca swojego życia i żyjąca życiem bratanicy ;) jak dla mnie postać na razie męcząca. Cieszę się, że Alejandro w przypływie czułości nie nazwał szefa, jednak ojcem, bo to już byłoby poniżej krytyki Podoba mi się postać Marii na razie trochę taka cichociemna, ale widzę w niej pokłady energii na przyszłość :twisted:
Na razie interesuje mnie tylko pierwszy plan, te całe tło, może zainteresuje mnie później. Ogólnie telka mnie zaciekawiła, i myślę, że z odcinka na odcinek będzie coraz lepiej.
Ostatnio zmieniony przez jusia1986 dnia Wto 19:35, 29 Paź 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
daria-p-20
Banita
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:01, 29 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Mi się średnio pierwszy odcinek podobał, liczyłam na coś lepszego, ale jeszcze zobaczę co dalej.
Protka na razie mnie nie przekonała do siebie, jakaś taka na razie bez charakteru wydaje mi się, ale może to tylko na początku. Chyba żyje tylko samą miłością i to mocno wyidealizowaną. Mimo wszystko nie podoba mi się jak postąpiła z Sebastianem bo jednak jej związek już jakiś czas trwa i powinna była jasno powiedzieć Sebastianowi, że między nimi nic nie będzie, chyba w Londynie jeszcze mają telefony.
Alejandro wygląda na typ szlachetnego faceta, pracowitego, uczciwego itd. liczę że jednak będzie miał bardziej skomplikowaną osobowość
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jusia1986
Po prostu miłość
Dołączył: 28 Paź 2013
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:05, 29 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Trochę to śmieszne, to fakt, ona nie mogła się z nim skontaktować przez 3 lata, tzn. że on też nie mógł. I co, po 3 latach wraca i myśli, że skoro dał jej gps-a to znaczy, że za niego wyjdzie? Przez ten czas mogło się tyle wydarzyć Faktycznie to jakieś niedograne
Ostatnio zmieniony przez jusia1986 dnia Wto 20:06, 29 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcos
Po prostu miłość
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:09, 29 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
gigi napisał: | Nie wiem tylko po co zrobili z Gracieli niewierną żonę (bo chyba miała mocny romans z prawdziwym ojcem Alejandra - o kolejnych jej romansach pewnie dowiemy się później) |
Dla mnie odpowiedź jest oczywista: żeby później protagoniści przez co najmniej kilkanaście odcinków sądzili, że są przyrodnim rodzeństwem :twisted:
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gigi
Po prostu miłość
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 2084
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:19, 29 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Marcos napisał: | gigi napisał: | Nie wiem tylko po co zrobili z Gracieli niewierną żonę (bo chyba miała mocny romans z prawdziwym ojcem Alejandra - o kolejnych jej romansach pewnie dowiemy się później) |
Dla mnie odpowiedź jest oczywista: żeby później protagoniści przez co najmniej kilkanaście odcinków sądzili, że są przyrodnim rodzeństwem :twisted: |
Pod warunkiem, że ten romans wyjdzie na jaw Bo stary już nie żyje Zresztą zobaczymy reakcję księżulka na rychły związek protów - bo on zna przecież wszystkie grzeszki i tajemnice Don Benjamina ... więc teoretycznie powinien być przeciwny ślubowi Alejandra i Monse.
A jak Wam się podoba Rogelio w roli ojca protki ? Wszyscy tak narzekali na jego wybór ... że za stary itd ... Tymczasem wg mnie nieźle przeciwstawia się żonce. Widać, że to on rządzi w tym domu haha
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jusia1986
Po prostu miłość
Dołączył: 28 Paź 2013
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:36, 29 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
gigi napisał: | A jak Wam się podoba Rogelio w roli ojca protki ? Wszyscy tak narzekali na jego wybór ... że za stary itd ... Tymczasem wg mnie nieźle przeciwstawia się żonce. Widać, że to on rządzi w tym domu haha |
Szczerze, to mam z nim kłopot. Lauro to póki co postać stanowcza, jak będzie później, łatwo to przewidzieć, ale Rogelio męczy się chyba na planie. To widać, jak oddycha i wypowiada swoje kwestie, jakby strzelał z karabinu. Mnie przeszkadzało to w skupieniu na nim uwagi, bo ciągle miałam wrażenie, że zaraz upadnie pomimo tej laski.
Ostatnio zmieniony przez jusia1986 dnia Wto 20:39, 29 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pablo
Zbuntowany anioł
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:48, 29 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Ja zaraz zobaczę sobie pierwszy odcinek. W internecie telenowela zrobiła naprawdę na wszystkich dobre wrażenie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pablo
Zbuntowany anioł
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:26, 29 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie odcinek fenomenalny. Uwielbiam takie klimaty. Protagoniści są cudowni, Boyer piękna, Rulli nie grzeszy gra a na deser Castro jako postać antagonistyczna No i czego chcieć więcej Spotkanie na plaży fajne..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gigi
Po prostu miłość
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 2084
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:55, 29 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
jusia1986 napisał: | gigi napisał: | A jak Wam się podoba Rogelio w roli ojca protki ? Wszyscy tak narzekali na jego wybór ... że za stary itd ... Tymczasem wg mnie nieźle przeciwstawia się żonce. Widać, że to on rządzi w tym domu haha |
Szczerze, to mam z nim kłopot. Lauro to póki co postać stanowcza, jak będzie później, łatwo to przewidzieć, ale Rogelio męczy się chyba na planie. To widać, jak oddycha i wypowiada swoje kwestie, jakby strzelał z karabinu. Mnie przeszkadzało to w skupieniu na nim uwagi, bo ciągle miałam wrażenie, że zaraz upadnie pomimo tej laski. |
Ja miałam takie wrażenie podczas Rafaeli, ale tutaj mi to nie przeszkadza Tym bardziej, że zgodnie z historią (choć nie wiem czy w tym przypadku się ona powtórzy) jest człowiekiem starszym, schorowanym i udręczonym przez zmartwienia o syna hulaj dusza piekła nie ma oraz finanse rodziny.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adri_Castro
Zbuntowany anioł
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Castrolandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:07, 29 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Ja oglądam na żywo Bardzo mnie się podobał pierwszy odcinek, telka od razu mnie zaciekawiła, Amor Real oglądałam dawno poza tym nie podobało mi się zbytnio dlatego nie będę porównywać
Angie jak dla mnie wygląda pięknie i bardzo naturalnie, podoba mi się W końcu będę mogła w jakiejś teli pooglądać ją sobie od początku do końca, bo "Teresa" mnie znudziła, a "Abismo de pasión" nawet nie zaczynałam. Uważam, że Boyer ma w sobie potencjał i razem z Zurią Vegą przoduje jeśli chodzi o aktorki młodego pokolenia w Visie. No i jestem skłonna stwierdzić, że to będzie kolejny sukces w jej karierze. Z Rullim już wyczuwam chemię, tak samo jak z Luisem Roberto Guzmanem, który wygląda świetnie. Strzał w dziesiątkę jeśli chodzi o wybór trio protagonistów, co to by była za masakra jakby np. w roli pierwszego narzeczonego protki obsadzili np. Jose Rona..nie chce nawet o tym myśleć. Guzman i Rulli to był strzał w dziesiątkę
Daniela Castro GENIALNA. Uwielbiam wejście Gracieli. Zgadzam się z opiniami, że może i czasami przesadza ze swoją grą, ale i tak jest świetna i jestem pewna, że da dużo do gadania. Po prostu obok gry Danieli nie da się przejść obojętnie, publika albo ją uwielbia albo nienawidzi, ale nigdy nie pozostaje obojętna. Wygląda...uff olśniewająco, szczupła, elegancka..aż nie widać, że zaledwie 10 miesięcy temu urodziła dziecko, figurę ma nienaganną. Uwielbiam tekst "Te hace falta Jesus" ryłam z niego do końca odcinka..czekam na więcej
Rogelio spoko..taki dziadek zgadzam się z Jusią, że momentami mówi jakby miał się zaraz zmęczyć Wciąż jak na niego patrzę to mam wrażenie, że to dziadek, a nie ojciec Monse.
Muszę przyznać, że jakoś nie podoba mi się jak na razie Grettel..mam wrażenie, że to będzie typowa villana, która chodzi i żebrze o miłość prota, a potem postanawia się zemścić, bo on jej nie kocha..czyli taki standard...ale to "żebranie o miłość" to chyba mnie najbardziej wkurza w tego typu postaciach...
Na koniec dodam, że ścieżka dźwiękowa jest po prostu cudna. Czekam już na entradę i pełną wersję piosenki Iglesiasa i Buki. ;)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jusia1986
Po prostu miłość
Dołączył: 28 Paź 2013
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:10, 29 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
gigi napisał: | Tym bardziej, że zgodnie z historią (choć nie wiem czy w tym przypadku się ona powtórzy) jest człowiekiem starszym, schorowanym i udręczonym przez zmartwienia o syna hulaj dusza piekła nie ma oraz finanse rodziny. |
W takim razie pogratulować aktorowi, bo ja odniosłam wrażenie, że to Rogelio a nie Lauro, ale skoro miał taką postać grać to spoko
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Evelyn
Maria(n) z przedmieścia
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Przemyśl Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:16, 29 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
A mnie jakoś pierwszy odcinek nie powalił na kolana jak niektórych. Źle nie było, ale coś nie zagrało. Pooglądam jeszcze kilka odc, ale nie wiem czy będę oglądać ją regularnie.
Danny nie wypadła źle nawet to jej stwierdzenie "Te falta Jesus" było zabawne, ale jakoś mnie nie przekonała do siebie. Taka moherowo - demoniczna - łasa na kasę
No i wątek z tym sebastianem też taki dość zabawny Myślał, że jak oświadczył się 16 latce i potem trzy lata nie odzywał to ona o niczym innym nie myśli jak tylko o ślubie z nim
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|