Dimitrio Mendoza

jusia1986

Ja już pisałam to od początku chyba, że Dimitrio to mój number 1.. Za nim są : JL i Alejandro dopiero. Lubię w Dimitrio to, że od początku wzbudził moją sympatię, nawet gdy knuł z matką przeciwko siostrze. Widziałam w nim "tę iskrę". Laughing

Miotający się między dobrem a złem. Nic u niego nie odbywało się ot tak. Za pomocą pstryknięcia palcami, zmiana była stopniowa. Matka miała na niego zły wpływ, można było powiedzieć, że dopóki trzymał się jej kiecki, był maminsynkiem, jak się odciął zaczął być mężczyzną.

Esperanza

Uwielbiam tę postać. Na obecnym etapie tak mnie rozczula, że wprost nie mogę się go nachwalić (a że lubię się czepiać to sama jestem tym szczerze zdziwiona Laughing

) Jego duet z Josefiną to w tej chwili mój ulubiony a przecież to w zasadzie dopiero początek ich historii Wink