Czas zemsty, czas miłości/ Ouro verde (2017) TVI

Aaron

Niestety faktycznie trochę nudno się zrobiło Rolling Eyes

Pierwsze spotkanie Jorge z Miguelem nie było w nawet najmniejszym stopniu spektakularne, a zwykłe. Brat Antonia ma jakieś podejrzenia względem Monforta, ale takie co wcale. Prędzej Amanda zaczęła skądś kojarzyć twarz Jorge i pewnie niebawem domyśli się kim jest naprawdę. Salvador jak zapadł w śpiączkę tak sobie smacznie śpi, a Mafaldę jak porwali tak jej nie ma i nie wiemy co się z nią dzieje. Po rodzicach Claudii otrzymaliśmy kolejnych zbędnych bohaterów tym razem w postaci dzieci w dodatku chorych - jeden z cukrzycą, drugi ma białaczkę. Mocny kaliber. Nenem poradziła Jorge, aby zdradził Bii, że jest nowym wspólnikiem w banku jej ojca, ale Miguel go uprzedził. Między protami szykuje się poważna rozmowa. Nudno, ale ciekawiej niż poprzednio. Niech ten Laurentino w końcu się pojawi!

Not Real

Poza watkiem Jorge interesowalby mnie jeszcze watek tego chlopaka dziennikarza co spal na ulicy, a potem go aresztowali po wywiadzie z bandziorami z faveli w Brazylii, ale po powrocie do PT jego watek robi sie bardziej komediowy przez jego zwiazek z ta nieudana celebrytka. Szkoda.

Aaron

Może antagonistka Vera coś namiesza w końcu? :smt067

Sian

Witam, nowy forumowicz przybywa! Smile

Muszę przyznać, że od pięciu lat żadna telenowela nie wciągnęła mnie tak bardzo, jak ta. Podoba mi się to, że protagoniści nie chowają przed sobą tajemnic i sekretów przez jakieś tryliard odcinków, tylko jest płynna, wartka akcja. Porwanie Mafaldy wydaje się przeciągane, ale moim zdaniem jest to spowodowane tym, że wszystko, to co przeżył Ze Maria i później Jorge trwało podobną ilość odcinków, co teraz poszukiwanie Mafaldy. To, że akcja w tym temacie zwolniła wcale mi nie przeszkadza. Smile

Szkoda, że TVN raczej już nic nowego nie zaserwuje od TVI i Marii Joao Mira.

Na razie antagoniści (oprócz Miguela) to coś ich za wiele nie ma. Vera pojawiła się kilka razy, a Laurentino nie ma wcale odkąd akcja przeniosła się do teraźniejszości. Czekam jeszcze, aż oni się ruszą w telenoweli. Smile

Aaron

Witamy na forum, Atahan! Mam nadzieję, że wspólnie będziemy komentować kolejne odcinki i nie tylko Wink

Sian

Oczywiście, że będziemy. Very Happy

Telenowela mnie tak porwała, że w weekendy odpalam sobie zwiastun zrobiony do Emmy. Trochę sobie tym zaspojlerowałem, niestety, ale ciekawość wzięła górę. Sad

Już się nie mogę doczekać poniedziałku. Jak już pokazali dwie osoby, które porwały Mafaldę, to chyba będą to jacyś kolejni pracownicy, tego który to zlecił, czyli wracam do punktu wyjścia. Moim głównym podejrzanym to jest Laurentino w tym wszystkim, bo odkąd wyszedł z więzienia, to się nie pojawił.

Not Real

A ja sobie podarowalem ten serial. Porwanie mnie nuzy, powrot Jorge tez nie byl jakis spektakularny. Do tego brak ciekawych postaci drugoplanowych.

Sian

Zupełnie mnie zaskoczyło, że to ten człowiek Miguela stoi za porwaniem Mafaldy. To była ostatnia osoba, którą bym o to podejrzewał... do 15. odcinka obstawiałem, że to Laurentino, ale ten jednak woli się zajmować podkradaniem pracowników z Ouro Verde. Proci dzisiaj trochę zeszli na boczny plan, zrobili sobie przerwę od siebie. A dokładniej każde ma własne problemy. Jorge musi wrócić do Brazylii na hacjendę, a Bia odkryła dziwne operacje na koncie, więc też musi to rozgryźć. Zaciekawiła mnie ten przepowiednia Wróżki, u której była Rita. Ciekawe, kim okaże się ten mężczyzna, z którym Rita będzie mieć romans.

Aaron

Sian

A jest jeszcze Vera, która kręci się w czołówce przy Jorge. To będzie długa droga do Bii. W ogóle co się stało z Edu?
Ta siostra Lucio, jakąś cierpiętnicę sprowadzili i po co? Uwielbiam tą telenowelę, ale zamiast wprowadzać coraz więcej postaci, które za kilka odcinków będą miały jedno zdanie do powiedzenia na odcinek, to może lepiej dawać więcej protów. Już nie muszą ich pokazywać razem, skoro są pogniewani, ale w pierwszych odcinkach tyle się działo, a teraz jednej Mafaldy znaleźć nie mogą. Czuję, że skoro to tak przeciągają, to gdy przyjdzie punkt kulminacyjny tego porwania to stanie się jakaś tragedia. A tragedia może się też wydarzyć w dzisiejszym odcinku (nie oglądałem jeszcze), bo obstawiam, że ten piosenkarz straci głos, albo co gorsza zemdleje gdzieś na występie.

Aaron

Very jednak jeszcze nie było. Pojawiła się za to Catarina, czyli David w damskiej odsłonie Very Happy

Tomasowi już się oczka zabłyszczały na jej widok. Nie rozumiem tylko dlaczego nie pozostał w wersji żeńskiej? Hadja ani nie zemdlał, ani też nie stracił głosu, wręcz przeciwnie bawił się wyśmienicie. Następnego dnia jednak stawił się na chemioterapię do szpitala, gdzie spotkał córkę, która poznała już prawdę o chorobie ojca. Porywacze postanowili wyciągnąć od Miguela jeszcze więcej pieniędzy i dodatkowo porwali Bię Shocked

O tyle dobrze, że Mafalda może liczyć na wsparcie siostry. Mam jednak dziwne wrażenie, że młodszej Fonsece stanie się krzywda Rolling Eyes

Sian

Też tego nie rozumiem. Trochę, jakby nie wiedział w jakim ciele czuje się lepiej.
Szczerze? Nie sądziłem, że ten... Blondas (kolejna osoba, której nie znam imienia) będzie miał inne plany względem Bii. Obstawiałem, że będzie chciał ją wykorzystać, a nie porwać. Ale się ostatecznie wnerwiłem, jak ją porwał. Jorge do niej dzwoni, myślałem, że do niej pojedzie - zdąży ją uratować. Będzie akcja, a na końcu jakiś pocałunek, czy coś. A tu Blondas załatwił swojego kolegę, zabrał Bię i poszedł. Pojawia się piosenka, widoki z lotu ptaka i noc się kończy. Biedny Jorge leci do Brazylii, żeby dać Laurentino nauczkę i biedak znowu sobie polata. Chyba, że szybko się nie dowie o porwaniu Bii.
Jest jeszcze ten... Otelo (nie cierpię go), wielce się zaskoczył, że mu porywacze zaczęli działać na własną rękę. Co do (muszę zerknąć jak się to pisze) Hadji... po tym, jak zobaczyłem, że żadnej tragedii raczej nie będzie, myślałem, że będzie oszczędzał głos, ale też tego nie było. Pewnie koniec będzie taki, że wyzdrowieje, pytanie czy dalej będzie mógł śpiewać?

Aaron

Wydaje mi się, że Jorge nie dowie się o porwaniu Bii, no bo skąd? Od Miguela? Rolling Eyes

Jedyna opcja to artykuł w gazecie - Nenem przeczyta i da znać Jorgemu. Mam nadzieję, że w końcu Laurentino nam się ukaże Very Happy

A Edu pewnie opuścił już szpital i spędza miło czas że swoją dziewczyną Wink

Ps. Czy Tobie też przeszkadza oświetlenie w szpitalu? Very Happy

Tam jest jak w jakiejś bazie kosmicznej, żadnych okien... Gdyby nie łóżka szpitalne można by pomyśleć, że akcja toczy się w biurze banku BBFF Laughing

Sian

Jorge może się jeszcze dowiedzieć (jakoś) od Tomasa, w końcu jakoś tam zbliżyli się do siebie na otwarciu i już między nimi nie jest już typowa relacja zawodowa. Przyjaźń to to jeszcze nie jest, ale też nie jest per Pan. Chociaż pewnie będzie, jak piszesz i w gazecie będzie artykuł od naszego dziennikarza.

Może nie tyle, że mi przeszkadza, ale faktycznie to oświetlenie wygląda dziwnie. Jakby cały czas noc panowała i generalnie jakoś dziwnie wygląda.

Aaron